Szary kolor to zdecydowanie mój ulubiony kolor od czasu pomalowania ścian w moim pokoju. A moja miłość do tego koloru zwiększa się z dnia na dzień. Niby kolor ponury, jednak ja czuję się w nim bardzo dobrze.
Szary sweter, który jest moim październikowym ulubieńcem, noszę prawie codziennie. Teraz szukam równie idealnego. Kocham golfy i mogłabym w nich przechodzić całą jesień i zimę.
Szare dżinsy kupiłam już ponad rok temu w Zarze i w końcu wyciągnęłam je z dna szafy.
W takiej stylizacji czuję się zdecydowanie najlepiej, ale głównym tego powodem jest zdecydowanie to, że każda z tych rzeczy to moje garderobiane perełki.
Dajcie znać w komentarzach co sądzicie o tej stylizacji. Do zobaczenia w kolejnym poście!
Super wyglądasz ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny golf;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko :))
woman-with-class.blogspot.com
Świetny lifestylowy look ;)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
Super stylizacja ! ja boję się robić zdjęcia w mieszkaniu przez to że wyjdą mało profesjonalnie..a u Cb bomba ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Rzadko kiedy wychodzą dobre :D Nie lubię robić zdjęć w domu ale czasem nie mam innej mozliwości :)
UsuńBardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam-Mój blog
Odwdzięczam się za każdą obserwacje :)
ładny sweterek ;)
OdpowiedzUsuńO tak szary i siwy to bardzo ładne kolory :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna stylizacja, prosta, ale stylowa ;) Obserwuję z przyjemnością ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie :*
UsuńBardzo fajny golf.
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu,
DaisyLine
pięknie wyglądasz! uwielbiam szarości :)
OdpowiedzUsuńŚwietny zestaw :) Bardzo fajnie wyglądasz ;)
OdpowiedzUsuńjako dziecko nie znosiłam golfów i w zasadzie dopiero niedawno mi się jakiś zamarzył...a Twój jest piękny <3
OdpowiedzUsuń