30 października 2016

HALLOWEEN - INSPIRACJE MAKIJAŻOWE

W moim mieście wszystkie Halloweenowe imprezy były wczoraj jednak ja nie miałam ochoty imprezować w ten weekend. Z racji tego, że halloween dopiero jutro postanowiłam dodać post tematyczny z makijażowymi inspiracjami. Może jutro najdzie mnie ochota na malowanie i sama podzielę się z Wami moim makijażem. 









29 października 2016

KOLEJNY DZIEŃ NA STAJNI

Wczorajszy dzień był chyba najwspanialszym dniem jakich nie miałam w ostatnim czasie. Do dziś zostało mi mnóstwo energii i na kilometr widać jaka jestem szczęśliwa. Już mówię o co chodzi! Koń Dyzio, którym opiekuję się przez ostatni czas był przeze mnie dość zaniedbany a to dlatego, że w ciągu ostatnich dwóch tygodni mało byłam na stajni, a to choroba, praca, pogoda. Jest to koń z duża energią, ale troszkę osiołkowaty, trochę małe dziecko, dlatego czasem są dni, że trzeba dużo cierpliwości by osiągnąć zamierzony cel. Wczoraj mój wspaniały przeszedł samego siebie! Od początku aż do samego końca był skupiony na mnie, zero rozpraszania. Robił wszystko tak pięknie, że dalej do mnie nie dociera ile konie są w stanie nauczyć się w ciągu krótkiego czasu. Jestem z niego tak ogromnie dumna! Osoby, które jeżdżą konno na pewno doskonale mnie zrozumieją! 

Na dniach mam w planach nagranie vloga ze stajni, więc mam nadzieję, że będziecie miały ochotę oglądnąć. Oraz szykuje się mały konkurs! Do zobaczenia! 



27 października 2016

SŁONECZNA, ZŁOTA JESIEŃ

Taka pogoda jaka była dzisiaj mogłaby być w każdy jesienny dzień! To słońce dodaje uroku tym złocistym liściom przez co ta jesień wcale nie jest taka ponura i smutna. Rano nie zapowiadało się na tak wspaniały dzień i było bardzo zimno jednak zdecydowałam się pojechać na stajnie i dobrze, że tak zrobiłam bo mogłam pooglądać piękne widoki. Szkoda, że nie miałam aparatu, ani czasu, bo na pewno nagrałabym trochę urywków i zrobiła kilka zdjęć. Mam nadzieje, że jutro pogoda będzie równie piękna! Jeśli tak, to na pewno wykorzystam to na jaką sesje. Może spacer z końmi :)
Miłego wieczoru!  

26 października 2016

NIE LUBIĘ MARNOWAĆ CZASU - CZAS NA KAWĘ

Kawa to już moje uzależnienie. A jeszcze pamiętam jak zaczynałam  moją pierwszą pracę to mówili mi, że dają mi dwa tygodnie i bez kawy nie będę potrafiła żyć. I tak się stało, kiedy wstaje rano, zawsze po śniadaniu musi być kubek kawy, a kiedy jestem na stajni to  również zaczynam od wypicia kawy. Zazwyczaj przy kubku kawy czy czasem herbaty tworzę posty na bloga, bądź snuje nowe pomysły. Każdego wieczora robię listę zadań na następny dzień i ustalam sobie godzinę o której muszę wstać, żeby zrobić wszystko co zaplanowałam dzień wcześniej. Pamiętam, że na wakacjach nauczyłam się w końcu choć trochę być zorganizowaną, jednak po powrocie z wakacji wszystko legło w gruzach. Od tego czasu nawet nie potrafię wstać o wyznaczonej godzinie tylko wyłączam budzik i zasypiam budząc się po 9. Mam taką pracę, że ona pozwala mi rano leniuchować, jednak uważam, że im wcześniej się wstaje, tym mamy więcej czasu i jesteśmy w stanie zrobić więcej rzeczy by nasz dzień był bardziej produktywny. 
W tytule posta napisałam, że nie lubię marnować czasu. Tak i to bardzo! Nie lubię późno wstawać, nie lubię tego jak wiele rzeczy dookoła mnie rozprasza i nie lubię kiedy nie szanują mojego czasu, moich planów. A wiecie co jest w tym wszystkim najgorsze ? To, że ja ze wszystkiego zdaję sobie sprawę. Narzucam sobie cele do wykonania, a nie wiadomo z jakich powodów czasami ich nie wykonuję, a później tego żałuję bo nikt za mnie niczego nie zrobi. Dlatego motto na dziś dla mnie i dla Ciebie! 

Wstań wcześniej niż zwykle i wyjrzyj przez okno. Wczesnym rankiem świat wygląda inaczej. 

24 października 2016

HALLOWEEN - INSPIRACJE KOSTIUMOWE

Piękna jesień już do nas przyszła z wielkim hukiem! Chociaż nie przepadam za tą porą roku kiedy widok ponurej pogody zza okna psuje humor, ale kiedy pójdzie się do miejsca gdzie jest totalna cisza i spokój, polne dróżki, drzewa, brązowo pomarańczowe liście to chcę siedzieć i oglądać jesienne krajobrazy, najlepiej z ciepłą herbatą w zestawie.
 Za równy tydzień jest Halloween! Ten czas tak szybko leci, że jeszcze miesiąc i w sklepach zaczną pojawiać się świąteczne dekoracje.

Nie wiem jak Wy ale ja jeszcze nigdy nie byłam na takiej halloweenowej imprezie z prawdziwego zdarzenia i nawet nie wiecie jak mi się to marzy, żeby w gronie najbliższych przebrać się i dobrze się bawić. Może w tym roku to się uda! Dlatego pomyślałam, że może i wam przyda się odrobina inspiracji w co przeprać się w Halloween. Zostawiam Was ze zdjęciami poniżej!

Która z Was co roku ciekawie obchodzi Halloween ?













MOJA KOLEKCJA KONTURÓWEK

Cześć! Nie wiem jak Wy ale ja nie potrafię wyjść z domu bez pomalowanych ust. Oczywiście są wyjątki kiedy wychodzę bez makijażu. W swojej kosmetyczce nagromadziłam sporą ilość ulubionych konturówek do ust. Zdecydowanie wolę kredki niż pomadki. 
Konturówki jakie posiadam są z dwóch firm: Golden Rose i Emily. A odcienie w jakich czuję się najlepiej to róże, brązy i krwista czerwień. 
Te konturówki kosztują w granicach 7 zł i dziwię się, że są tak takie patrząc na tak dobrą jakość. 

Dwa pierwsze kolory to odcienie czerwieni. Po lewej Golden Rose nr 522 - bardzo krwista czerwień. 
Po prawej Emily nr 205 czerwień wpadająca w brąz. W tych kolorach czuję się bardziej pewna siebie. 

Usta w kolorze brązu najczęściej maluję na co dzień, do zwykłych, prostych stylizacji. Ten kolor dodaje dużo delikatności. Po prawej Emily 217, po lewej Golden Rose 502.

W różach czuję się zdecydowanie żywiołowo i młodo! Te kredki najczęściej używam wtedy kiedy pracuję z dziećmi, lub kiedy moja stylizacja jest zdecydowanie bardziej dziewczęca. 
Po prawej Golden Rose 523, po lewej Golden Rose 12 

Ostatnim odcieniem jest kolor nude. Kiedy zamawiałam tą kredkę nie sądziłam, że będzie aż tak jasna, ale nawet  nie wiecie jak bardzo jestem z niej zadowolona. Używam jej tylko i wyłącznie do wyrównania kontur moich ust. Dużo razy koło ust wyskakiwało mi bardzo dużo pryszczy.. (chyba najgorsze miejsce na całej twarzy) i po tym jak zeszły zawsze zostawały mi blizny, które do dziś wyglądają jakbym miała rozmazaną szminkę. Czy macie jakiś dobry preparat na takie blizny ?
Emily nr 221

Która z Was używała tych konturówek ?

14 października 2016

MOJA PIELĘGNACJA WŁOSÓW


Moje włosy czasami są moim strasznym koszmarem, jednak kiedy pomyślę ile lat zapuszczałam je, żeby wyglądały jak wyglądają to daleko ucieka myśl o tym by je obciąć. Kiedyś jakoś zbytnio o nie nie dbałam z czystego lenistwa. Poza szamponem i odżywką nie używałam niczego, a jeszcze dobijałam ich stan lakierami do włosów i różnymi preparatami do modelowania. Jednak kiedy zaczęłam używać odżywek, olejków, masek zauważyłam, że włosy się zmieniły. Dzięki temu nie muszę już niszczyć ich używając tych okropnych lakierów do włosów. Wystarczy olejek do modelowania i włosy układają się na szczotce.  

Dziś przychodzę w moimi ulubieńcami: 
Odrobinę olejku wsmarowujemy we włosy i modelujemy. Od razu jest widoczny efekt. Włosy super się układają a po drugie pięknie lśnią. Koszt ok. 40 zł
Czekoladowa maska! Nie dość, że przepiękny czekoladowy zapach zostaje na włosach na długo, to dzięki niej nie mam w końcu problemu z rozczesywaniem moich włosów. Koszt ok. 13 zł

Która z Was używała tych kosmetyków? 

12 października 2016

DESZCZOWY DZIEŃ

Już drugi tydzień pogoda za oknem nie dopisuje, a to bardzo psuje moje samopoczucie. Na załatwienie jakichkolwiek spraw mam czas tylko do 15, bo później zaczynam pracę, ale kiedy spojrzę za okno odechciewa mi się wychodzenia gdziekolwiek. Na szczęście mam nawet sporo czasu od rana kiedy siedzę w domu dlatego staram się ten wolny czas wykorzystywać bardzo dobrze tak, żebym wieczorem mogła powiedzieć: "TO BYŁ DOBRY DZIEŃ ".
Na szczęście dziś od samego rana starałam się zrobić jak najwięcej. Na początku kawałek choreografii do pracy, wystawienie rzeczy na sprzedaż, zdjęcia do przyszłych postów. Niestety dziś potrzebowałam dużo kawy i przy pisaniu tego posta stoi obok mnie już trzeci kubek "czarnego powera" .
Jak spędzacie deszczowe poranki nie będąc w szkole czy pracy ?

11 października 2016

#STYLIZACJA: KOZAKI ZA KOLANO


Cześć! W poprzednim poście pisałam o kozakach za kolano i dałam kilka inspiracji ze stylizacjami. Dziś to ja przychodzę ze swoją inspiracją. Czarne, długie kozaki kupiłam rok temu w H&M i chociaż nie chodziłam w nich za wiele poprzedniej zimy, to w tym roku mam nadzieję, że będę nosić je zdecydowanie częściej. Sukienka w kwiatki jest ze sklepu Pull&Bear i kupiłam ją jakieś dwa lata temu. Nie wiem czemu, ale nie mogę się z nią rozstać. Już kilka razy próbowałam ją sprzedać, bo szczerze już mi się trochę znudziła. Szukam bardzo podobnego kroju sukienki jednak może w trochę jaśniejszych odcieniach. Zaś dżinsowa kurtka to Calvin Klein i kupiłam ją w lumpeksie. Jest to rozmiar L i super prezentuje się jako kurtka oversize. 

Co sądzicie o tej stylizacji ? 
Do zobaczeni wieczorem!


07 października 2016

#TRENDY: KOZAKI ZA KOLANO

Jestem pewna, że nie tylko ja skaczę z radości kiedy widzę, że trendy z poprzedniego sezonu jesień/zima przechodzą na kolejny. A to oznacza, że nie musimy totalnie wymieniać naszej szafy, żeby nadal być na topie. Długie kozaki za kolano kupiłam późną zimą i kupując je nie byłam do końca przekonana czy będę je nosić. Jednak musiałam! Postanowiłam, że jeśli nie będę miała już na nie ochoty lub przestaną mi się podobać to po prostu je sprzedam. Na szczęście kozaki za kolano robią furorę u projektantów i we wszystkich sieciówkach. Październikowa pogoda zaskakuje, dlatego te buciki będą już idealne. 
Która z Was ma już takie w swojej szafie?
 Trochę inspiracji na dobranoc!